Fernando Alonso ruszy do wyścigu o Grand Prix Monako z pierwszego pola startowego - wywalczonego po raz szesnasty w karierze. Jedynym kierowcą, który był w stanie dotrzymać kroku Hiszpanowi, był jego kolega z zespołu McLaren Mercedes - Lewis Hamilton. I właśnie ci dwaj kierowcy rozpoczną jutrzejsze zmagania startując z pierwszego rzędu.
Od samego początku na nieustannie przysychającym torze w Monako górą byli kierowcy McLarena - poniżej minuty i szesnastu sekund zdołał zejść Hamilton, 0.2 sekundy wolniej pojechał Alonso. Trzecie miejsce na tym etapie sesji utrzymywał Kimi Raikkonen, zaś drugi z kierowców Ferrari - Felipe Massa - był piąty. Między nich wdarł się dość niespodziewanie Vitantonio Liuzzi z Toro Rosso.
Tymczasem na drugim końcu tabeli znalazł się Christijan Albers - który w związku z defektem układu hydraulicznego nie zdołał nawet wykonać choć jednego okrążenia pomiarowego, co było równoznaczne z zakończeniem walki o awans do kolejnej części. Wraz z nim ze zmaganiami o Pole Position pożegnał się zwycięzca porannego treningu - drugi kierowca Spykera, Adrian Sutil - oraz Scott Speed. Niespodziankę stanowi tak szybkie odpadnięcie obu kierowców nieźle sprawującego się ostatnio teamu Super Aguri. Sekcję najwolniejszych zamyka po raz drugi z rzędu Ralf Schumacher z Toyoty.
Pierwsza część sesji kwalifikacyjnej przebiegła bez najmniejszych incydentów - a coraz lepszy stan nawierzchni toru pozwalał mieć nadzieję, że pozostanie już tak do samego końca kwalifikacji. Nic z tego - już w trzeciej minucie Q2, na zakręcie Piscine poważny błąd popełnił Kimi Raikkonen, zbyt agresywnie atakując krawężnik, co doprowadziło do uszkodzenia przedniego zawieszenia w jego F2007. Fin zdołał pokonać jeszcze kilkaset metrów - jednak dojechał tylko do zakrętu Rascasse. Sposób, w jaki bolid Raikkonena zatrzymał się na torze, z pewnością wielu fanom Formuły 1 przypomniał zeszłoroczny manewr Michaela Schumachera. Mimo gorączkowych działań mechaników włoskiej stajni, uszkodzenia nie udało się naprawić w ciągu piętnastu minut - a Kimi Raikkonen, który wystartuje jutro dopiero z piętnastego pola, ma nielichy orzech do zgryzienia.
Dlaczego z piętnastego pola? Otóż kilka chwil po tym zdarzeniu w niesportowy sposób zachował się David Coulthard - który, nie znajdując się na swym szybkim okrążeniu, wyraźnie blokował zmierzającego po dobry czas Heikki Kovalainena, o mały włos nie doprowadzając do kraksy. Po tym zdarzeniu Szkot - którego rezultat uprawniał do zajęcia ósmego miejsca - został ukarany przesunięciem na P16.
Ostatecznie więc, pozycje 14, 15, oraz 16 zostały obsadzone kolejno przez Davida Coultharda, Kimiego Raikkonena, oraz Heikki Kovalainena. Zbyt wolno jak na awans do finałowej części sesji jeździli także Jarno Trulli, Vitantonio Liuzzi i Alex Wurz.
Tymczasem sytuacja na czele nie zmieniała się - zdecydowanie najszybsze były oba bolidy MP4-22. Trzeci na tym etapie, z niewielką stratą do Hamiltona, był Robert Kubica, wyprzedzający z kolei Nicka Heidfelda. Nieco wolniej jeździł Felipe Massa.
Na wykroczeniu Coultharda skorzystał Jenson Button - autor jedenastego czasu mógł, dzięki karnemu przesunięciu Szkota, awansować do finałowej fazy walki o Pole Position. Warto zaznaczyć, że to pierwsza w tym sezonie sesja kwalifikacyjna, w której do trzeciej części kwalifikacji awansowały oba bolidy Honda RA107. Zarówno Rubens Barrichello, jak i Jenson Button jeździli jednak zdecydowanie najwolniej, tracąc do Alonso ponad dwie sekundy - i to właśnie oni zajmą jutro piąty rząd startowy.
Przed nimi do wyścigu ruszy duet BMW - Nick Heidfeld i Robert Kubica, prawdopodobnie jadącymi jednymi z najbardziej zatankowanych bolidów wśród czołowej dziesiątki. Szóste pole startowe wywalczył Mark Webber, obok którego wystartuje Nico Roberg.
Drugi rząd startowy przypadł kierowcom Ferrari i Renault - Felipe Massa wystartuje za Alonso, miejsca za Hamiltonem zajmie Giancarlo Fisichella.
26.05.2007 15:11
0
Niech BMW w dupe sobie wsadzi taką taktyke, idioci
26.05.2007 15:16
0
Kuzwa wyłaczył mi sie polsat .. Ma ktos jeszcze jakies watpliwosci kto jest szybszy Ferrari czy McLaren ?
26.05.2007 15:16
0
znany, a co z tym pocałunkiem bambo? :) i z kasa u buka? :)
26.05.2007 15:18
0
BMW nic nie skorzysta na tej taktyce. Przecież na tym torze wyprzedzanie jest prawie niemożliwe, a jazda z tyły czołówki grozi jakimś przypadkową kolizją. Dodatkowo w przypadku przepisów dotyczących zmian opon jazda np. na 1 pit stop chyba tez jest niemożliwa. Obym się mylił.
26.05.2007 15:20
0
Pewnie myśleli, że upieką dwie pieczenie przy jednym ogniu (dużo paliwa i miejsce 4-5). Mistrzowie taktyki... Mogliby chociaż raz "zaryzykować" i wlać mniej, aby walczyć o zwycięstwo!! A tak będą sobie mogli... nie powiem co
26.05.2007 15:20
0
dobrze, że nie obstawiłem.. Jestem pewien obaw o wyścig. Mam WIELKĄ zadzieję , że się mylę. Jednak trudno mi pojąc dlaczego BMW podjął taką dycyzję by max paliwa wlać. Czy możliwe by jechali na 1 Pitstop ?
26.05.2007 15:22
0
bambo zaliczy bandę, spokojnie, a co do taktyki BMW, to wystarczy pare kropli deszczu, aby poszła się jebać i będą się tłuc z innymi, nie mówiac już o starcie, gdzie lata bez kolizji nalezą do wyjątków
26.05.2007 15:22
0
Z tego co mówili to chodzi o to aby do boksu zjechać jak najpóźniej. Wczesny zjazd do boksu to wczesny wyjazd...zanim sie zdoła mocno uciec do przodu. Mi też się to nie podoba ale tam nie takie głowy jak my pracują nad tym więc bez nerwów panowie:)
26.05.2007 15:24
0
Jeden czy dwa co za różnica. Raikkonena obstawiłem wysoko w typowaniu a on co!!!!!
26.05.2007 15:25
0
Będą jechać na 2-stopy i liczyć, że kiedy ci przed nimi z Fisi na czele zjadą na stopa, to oni ich wtedy wyprzedzą i jeszcze długo będą przed nimi ikręcąc szybkie kółka, tak by jednak być na tym 4 i 5 miejscu. Dosyć ryzykowne, alke mimo wszystko może się udać. A pierwszym kto zjedzie, to będzie Fisco. We will see.
26.05.2007 15:26
0
Tak, a jak nie będzie czerwonej flagi? Przecież czołówka odjedzie, że będą sobie mogli...
26.05.2007 15:31
0
dupa blada...
26.05.2007 15:32
0
O gruntownym idiotyzmie BMW świadczy równiez, że taką taktyke zaaplikowali obu kierowcom, mogli chociaż jednemu dać szanse na wynik, gdyby jutro zaszły nie przewidziane okoliczności, a że zajdą to nawet dzieci wiedzą
26.05.2007 15:34
0
kur... po co tyle gadania ze najwazniejsze sa kawlifikacje bo tor jest ciasny taki sraki i owaki,a jak przychodzi co do czego to zaleja do pelna i jadą jak te zołwie ,czysta demagogja -TRAGEDIA
26.05.2007 15:36
0
kur... po co tyle gadania ze najwazniejsze sa kawlifikacje bo tor jest ciasny taki sraki i owaki,a jak przychodzi co do czego to zaleja do pelna i jadą jak te zołwie ,czysta demagogja -TRAGEDIA
26.05.2007 15:38
0
Postawili wszystko na jedną kartę. Jadąc 'normalną' taktyką nie mieli szans na zwycięstwo. A tak przy sprzyjających okolicznościach wiele mogą wskórać. Jest prawie pewne, że SC sie pojawi na torze co najmniej raz. Po 2. trzeba pamiętać, że jadąc na miękkich oponach jest duże ryzyko ich szybkiego zniszczenia. Po 3. szybsza jazda na tym torze szczególnie jest ryzykowna, więc może trochę wolniej ale do końca :) Jestem prawie pewien, że Lewis wyleci z trasy. Można też liczyć na zaciętą walkę na czele na pierwszym zakręcie (tym feralnym) i kolizję.
26.05.2007 15:41
0
Ludzie wbijac na forum ;-) !!!!
26.05.2007 15:44
0
alonso hamilton massa odjada po pierwszych 10 kolkach i taktyke wiadomo co strzeli
26.05.2007 15:45
0
Na torze, na którym istnieje największe prawdopodobieństwo o kolizję taka taktyka. Jest ciasno, będzie walka na starcie o pozycje i być może już wtedy wszyscy dotankują...
26.05.2007 15:59
0
Na bank będzie rozpierduch na starcie, przecież na przodzie kupę kierowców co nic nie osiągnęli w tym sezonie, tak sie teraz chłopki podjadają, że dostaną czerwonej gorączki na starcie i oprzytomnieją dopiero w szpitalu, naturalnie zbierając ze sobą każdego kto się na winie, filozofia powinna być tu prosto i Robert to podkreślał, być z przodu, tylko, że posłuchu to on nie ma, niestety
26.05.2007 16:01
0
przy duzej ilosci paliwa bedzie ciezko odobry start, ale obaj kierowcy BMW startuja z jednej linii, jadac rowno zablokuja tyl, po dwoch zakretach maja w ten sposob spokoj z tymi z tylu, za to cos moze zdarzyc sie z przodu, ferrari musi postawic wszystko na jedna karte, a wiadomo ze massa jest niecierpliwy, moze dojsc do kolizji co spowolni reszte, kierowcy BMW moga dojsc czolowke a nawet ich wyprzedzic, bede jechali dlugo bez tankowan to moze dac im przewage, mysle ze wyscig ukoncza na 4-5 MIEJSCU, OCZYWISCIE KUBICA NA 4 ;)
26.05.2007 16:01
0
a może nie przewidzieli, że Renaul, Williams i RedBull będą tacy dobrzy, w końcu byli kilka dziesiątych za Massą co zazwyczaj sie nie zdarza
26.05.2007 16:02
0
mam nadzieje ze moje przewidywania sie sprawdzą:)
26.05.2007 16:03
0
Mnie się wydaje, że skoro BMW chciało zacząć wyścig z większą ilością paliwa, mogli jeszcze Roberta przetrzymać dłużej na torze (o ile pamiętam zjechał ,gdy było jeszcze 9 minut do końca 3 części kwalifikacji), aby podkręcił wynik, a dopiero potem zalać bak. Po co obiążać bolid tak wcześnie?
26.05.2007 16:09
0
Na 90% będzie padać.
26.05.2007 16:11
0
jezeli zacznie padac tak jak mowi sipasipa BMW ma duze sznase, o ile zacznie padac w momencie gdy bolidy BMW bede juz musialy zjezdzac na pitstop
26.05.2007 16:14
0
jezeli zacznie padac tak jak mowi sipasipa BMW ma duze sznase, o ile zacznie padac w momencie gdy bolidy BMW bede juz musialy zjezdzac na pitstop
26.05.2007 16:16
0
Do witek70... Z tego co wiem to w 3 części kwalifikacji żaden bolid nie tankuje :P To nie wiem skąd Ty masz takie informacje... a może po prostu źle zrozumiałem Twój przekaz :P Na pewno nie będą jechać na 1 pit stop :P to jest niemożliwe. Jeżeli są bardzo miękkie opony to ścieralność opon jest zabójcza.. zwłaszcza na takim torze... to jest chyba jasne. Moim zdaniem jedyną dobrą decyzją będzie to jak Kubica zjedzie od razu po starcie do prawej strony.. Uniknie spotkania z kościółkiem :P
26.05.2007 16:25
0
no pewnie :) zagalopowałem się :)
26.05.2007 16:29
0
Dla mnie ta decyzja BMW jest nie zrozumiała.Na tej strategii mogą dużo więcej stracić niż zyskać.Powinni byli się starać o jak najlepsze pozycje a po drugiej sesji treningowej widać że mają potencjał i na tym torze mogą być bardzo wysoko(3 i 4 miejsce) a w baku wtedy też trochę paliwa mieli.No ale ja nie jestem od strategii zespołu.Wszystko okaże się już lub jak kto woli aż jutro.Emocji nie zabraknie na pewno.
26.05.2007 16:36
0
Dla mnie tez jest to trudne do zrozumienia, dlaczego BMW tak postapilo, ale oni sa wiekszymi fachowcami niz my wszyscy, poza tym maja mnostwo danych i podejmuja decyzje ryzykujac nie tylko prestizem, ale i ogromna kasa, wiec poczekajmy do jutra. Oby zdobyli wiecej punktow niz Renault.
26.05.2007 16:37
0
Do dupy z taką taktyką ona sie prawie w ogóle nie sprawdza..... nie lepiej zatankowac do polowy? ehhh
26.05.2007 16:38
0
Tak sobie teraz pomyslalem, ze moze zle nie bedzie, bo przeciez absolutna czolowka spowolni jak zacznie dublowac, wiec Ci w drugiej polowie pierwszej dziesiatki ich dogonia i szystko zacznie sie rozgrywac w koncowych pit stopach.
26.05.2007 16:39
0
Jakimi oni są wiekszymi fachowacami, chłopaki balują od rana do wieczora w Monaco, wyrywają dupy, a gdy przychodzi podejmować decyzje wybierają co im do skacowanego łba tam wpadnie, a nasz asceta, Roberto, musi za to płacic
26.05.2007 16:59
0
Ciekawa, ale ryzykowna taktyka BMW. Wydaje mi się że pojadą na 2 pit stopy i dotankują mniej paliwa niż inni i będą w stanie jechać szybciej. Na starcie napewno wydarzy się wiele ciekawych rzeczy, Massa nie wytrzyma napięcia i wyrąbie w bariery ;-).
26.05.2007 17:04
0
Nie wydaje mi sie, by tak Robert tracil bedac w BMW, kasa niezla i szansa stalego jezdzenia, ktory zespol by go wzial? Szef McLarena przyznal, ze nigdy nie uwazal, ze Robert to nadzwyczajny talent, do Ferrari nie ma szans sie dostac kierowca bez osiagniec. Jednak trzeba przyznac, ze najwiekszy problem to ma chyba Kimi. Pracownicy BMW maja perspektywe, ze wywala ich z tego cyrku, albo ich pensja spadnie z milionow na tysiace, wiec chyba cos tam mysla, przynajmniej w momentach przeblysku swiadomosci, adrenalina musi im skakac. A tak na serio to wiele razy, np. Toyota w ubieglym roku puszczala kierowcow w Q3 z mala iloscia paliwa i wiadomo jak to im sie skonczylo.
26.05.2007 17:09
0
Co to taktyki BMW to może i postapili dobrze. W czołówce na początku będzie walka o pierwsze miejsca co może skończyć się wypadkiem. Robert i Nick będą jechać spokojnie i bronic się prze kierowcami którzy są za nimi. Po pewnym czasie będą mieli mniej paliwa, będą zjeżdżać do pit stopów i dotankowywać mają ilośc paliwa co spowoduje szybszą jazdę pod koniec wyścigu. Zobaczymy jak to jutro się potoczy ale wierzę w taktykę BMW i Roberta
26.05.2007 17:14
0
ciekawi mnie jak chłopaki rozwiążą kwestię opon, bo jeśli startują na s. miękkich to wydaje mi się, że to co zyskają na dodatkowych kółkach z większej ilością paliwa, to mogą stracić na zniszczonym ogumieniu. Poza tym jeśli na starcie nie wyprzedzą przynajmniej marka webera to czołówka pewnie będzie im odjeżdżać. Czy to prawda, że Kubica skończył kwalifikacje na 9 minut przed końcem czasu? (bo nie oglądałem) Jeśli tak to coś bardzo interesującego i ma dużo dużo więcej paliwa, a kiedy skończył Haidfeld? Znamienne jest, że w drugiej części Kubica miał 3 czas, szkoda że tego nie widziałem, bo w poprzednich wyścigach właśnie ta część kwalifikacji była najbardziej porównywalna
26.05.2007 17:18
0
ciekawi mnie jak chłopaki rozwiążą kwestię opon, bo jeśli startują na s. miękkich to wydaje mi się, że to co zyskają na dodatkowych kółkach z większej ilością paliwa, to mogą stracić na zniszczonym ogumieniu. Poza tym jeśli na starcie nie wyprzedzą przynajmniej marka webera to czołówka pewnie będzie im odjeżdżać. Czy to prawda, że Kubica skończył kwalifikacje na 9 minut przed końcem czasu? (bo nie oglądałem) Jeśli tak to coś bardzo interesującego i ma dużo dużo więcej paliwa, a kiedy skończył Haidfeld? Znamienne jest, że w drugiej części Kubica miał 3 czas, szkoda że tego nie widziałem, bo w poprzednich wyścigach właśnie ta część kwalifikacji była najbardziej porównywalna
26.05.2007 17:18
0
Kubica jeździł do końca 3 części kwalifikacji. Tyle, że nie wypadł najlepiej, co może świadczyć o większej ilości paliwa miejmy nadzieję.
26.05.2007 17:34
0
Nie ma pewności że bolidy BMW są mocno dotankowane, a co do wyprzedzania na torze to uważam że wszystko zależy od umiejętności (co pokazywał np. w zeszłym sezonie Fisico), może BMW czuje sie dobrze w szybszych sektorach a ten tor raczej do takich nie należy za wyjątkiem tunelu.
26.05.2007 17:37
0
Trochę szkoda Kimmiego, bo Alonso, Hamilton i Massa mu odjadą w kwalifikacji.
26.05.2007 17:38
0
Kwalifikacji generalnej oczywiście.
26.05.2007 17:38
0
Klasyfikacji generalnej :)
26.05.2007 17:41
0
Tak to jest jak sie z grilla podlatuje do kompa :) Człowiek by się chciał dowiedzieć Waszych opinii, a tu wołają, bo procenty lecą :)
26.05.2007 17:50
0
Panowie ! Dlaczego czepiliście się tej taktyki BMW - " jak pijany płotu przed świętami " ?! I na litość - przestańcie się modlić o ten deszcz ! Bo wtedy żadna taktyka nie jest dobra !! Na samą myśl o deszczu -skóra mi cierpnie . A nie przyszło wam do głów , że Fisichella , Rosberg i Webber mają zdecydowanie maluśko paliwa ?! Czasy jakie uzyskali dają wielce do myślenia - jeszcze tak blisko McLarenów i Ferrari nie byli .Przecież trzeba w jakiś sposób błysnąć przed tą " śmietanką " , która się zebrała , aby ich oglądać . A przecież połowa z nich nie dojedzie do mety - z różnych powodów i bez względu na to czy będzie deszcz , czy nie( oby nie )! Taktyka moze i nie jest zbyt optymistyczna , ale (tak jak już było wspomniane wyżej ) - tam są tęższe głowy niż nasze i musimy wierzyć w to że wiedzą co robią . Kwalifikacje się skończyły to fakt , jednak taktyka jest dalej obmyślana , aż do jutra do g. 14. 00 . I nie tylko ! Wyścig w każdym bądź razie wszystko zweryfikuje -szczęśliwie -średnio - i bezlitośnie ! Nasze gdybania nic już nie wniosą . Niezmiennie Wierzę , że wyścig nas mile zaskoczy . Do "bogdana " -- A jakimiż to osiągnięciami wyróżnił się F.Massa , że jeździ w Ferrari ?! Pozdrówka dla Wszystkich .
26.05.2007 17:58
0
Bardzo ciekawa informacje podal Willy Rampf na oficjalnej stronie www. Powiedzial, ze uzyskane wyniki w Q2 byly bardziej optymistyczne, niz sie spodziewali, wiec majac to na uwadze doleli sporo paliwa, potem w Q3 pojawilo sie mokro i nie mogli wypalic duzo paliwa oraz zdobyc satysfakcjonujacych wynikow, ale w Monako wszystko sie moze zdarzyc. Dr Mario, jak zwykle jest optymistycznie nastawiony, bo odnosi 7 i 8 miejsce do tego co bylo rok temu :-)
26.05.2007 17:59
0
ad bogdan Wydaje mi się, ze nawet szef Mclarena nie moze pretendowac do roli wyroczni a jego ocena umiejetnosci Roberta nie musi byc wiarygodna. Rozumiem tez, ze poszczegolne zespoly maja swoja taktyke, chociaz ta dzisiejsza w wykonaniu BMW nie przypadla mi do gustu. Chcialbym wreszcie zobaczyc Roberta nie tyle poddanego taktyce zespolu i skrepowanego nia, ale naprawde walczacego. Stac go bowiem na duzo wiecej niz to zaklada taktyka....Pozdro
26.05.2007 18:04
0
Moim zdaniem Fisichella ,Rosbergi Webber mają mało paliwa wieć o miejsca 4-5 mogą swobodnie powalczyć.Chociaż moim zdaniem korzystniejsze było by tankowanie jednak mniejszej ilości paliwa ale cóż wszystko zweryfikuje wyścig .Wierzmy że taktyka BMW będzie skuteczna i przyniesie dobre wynniki.
26.05.2007 18:23
0
Więc moje przypuszczenia się potwierdzają, skacowany Willy, zaskoczony wynikami, Mario mu dmucha procentami i w tych oparach decydują sie polać, tak sie tam ustala taktykę, tylko, że Mario chciał, aby mu Willy polał a nie kierowcom, eh
26.05.2007 18:29
0
zdarzyc sie moze wszystko. po pierwsze - pogoda - wielka niewiadoma. i zgadzam sie z obi216, ze intensywny deszcz moze popsuc widowisko, lecz jakas delikatniutka mzawka dodalaby pikanterii. po wtore - to bardzo wypadkowy tor, prawdopodobienstwo SC jest niezwykle wysokie. co wiecej - startujacy z czuba massa i alonso maja sobie cos do udowodnienia w przedmiocie pierwszego wirazu.do tego taktyka opon (tor bardzo szybko niszczy miekkie). tysiąc innych nieprzewidzianych rzeczy. bmw chyba przesadzilo z paliwem w Q3, lecz jak to w monako kazda taktyka może wziąc w łeb po pierwszym zakrecie i trzeba bedzie napredce ustalac nowa. nie krytykujmy wiec pochopnie. poczekajmy. choc... za duzo bledow w bmw-sauber, za duzo.
26.05.2007 18:33
0
liczę na to że rzeczywiście BMW nalało celowo dużo więcej paliwa a nie jest to kolejna wpadka zespołu co tez jest wielce prawdobodbne, ale tak jak mówi wielu będą ich blokować bolidy 4-6 stad walka o podium znowu schodzi na dalszy plan , a szkoda bo była okazja tym bardziej ze Kimi daleko z tyłu podsumowując wierze w jakiś tajny plan :P
26.05.2007 18:43
0
panowie bmw to Bardzo Małe Wypierdki.ich strategie może uratować tylko nieprzewidywana sytuacja na torze.każdy wie że o pierwsze miejsca walczą bolidy z pierwszej piątki z kwalifikacji.mam nadzieje że pierwsza trójka po starcie dostanie sraczki i będzie małe bęc
26.05.2007 18:44
0
rok temu każdy z Was przyjął by P8 z wielkim entuzjazmem, ale jak to się mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia i jak najbardziej Was rozumiem. Co do taktyki, strasznie ryzykowna, co jeśli na 1 zakręcie nik o nikogo nie zawdzi i nikt nie wypadnie z toru ?? ślimaczenie się za Weberem i Rosbergiem tylko pozostaje a czołówka jedzie sobie wolna i zadowolona, wtedy strategia nie przyniesie spodziewanych efektów bo wątpie żeby nadrobić np 20 sekund jadąc wtedy kiedy wszyscy są już po PIT'ach. Wydaje mi się rowniez niebezpieczne są pozycje 7 i 8 ze względu na duże prawdopodobieństwo kraksy właśnie samochodów w tej części stawki, Kovalainen, Raikonen i Coulthard za wszelką cene będą się probowali przedostać jak najwyżej i oby się to nie skończyło tragicznie. pozdro dla wszsytkich przy grillu, wypijcie zdrowie forumowiczy i za zwycięstwo roberta.
26.05.2007 18:49
0
za duzo zlych mysli w nas Panowie, na pierwszym zakrecie na pewno ktos wypadnie i mysle ze bede to kierowcy z miejsc 4-6, massa tez szybko wyleci, albo zmusi hamiltona do bledu, jedna wiemy na pewno, bedzie cholernie ciekawie :)
26.05.2007 19:24
0
Ciekawe ile razy wyjedzie na tor SC, ja obstawiam 2 razy:)
26.05.2007 19:37
0
Sam nie wiem co otym myslec! Q2 bylo spuer. Boje sie wlasnie kraksy na pierwszym zakrecie. Czuje ze ci z przodu przejada a dalej zaczna sie problemy. Jak by nie było trzymam kciuki za Roberta i nie moge sie doczekac jutrzejszego dnia :)
26.05.2007 21:45
0
WEDŁUG MNIE BMW WYSTARTUJE NA TWARDYCH OPONACH I BEDZIE JECHAĆ MAKSYMALNIE DŁUGO... DRUGA SPRAWA TO ZE ICH STRATEGIA JEST DO D**Y BO LEPIEJ BYLO STARAC SIE O 1-2 LINIE I WTEDY BYLYBY SZANSE NA PODIUM....JUTRO CZOŁÓWKA IM ODJEDZIE I TYLE.... LICZE NA MAX.5 PKT ZESPOŁU BMW....
26.05.2007 21:52
0
taktyka w sumie nie głupia. czołówka za bardzo nie odskoczy bo sc jest raczej pewny. fisi ros i web zjada szybko na tankowanie a bmw pociągnie i wyjadą na 4-5 poz a moze jesli sc bedzie przed zjazdem po paliwo czołówki to maja szansę na pudło. chyba ze popada, albo wpadną na kogoś na starcie. zobaczymy
26.05.2007 22:07
0
KUBICA BYŁ DZISIAJ NAJSZYBSZY W 2 SEKTORZE !!!
26.05.2007 22:10
0
dziś ferrari sie nie popisało:( mam nadzieje ze jutro będzie lepiej i massa stanie na najwyższym podium :)
26.05.2007 22:12
0
anka88: podium jest tylko jedno ;)
26.05.2007 22:14
0
do barteks2:I co ze byl najszybszy w 2 sektorze.Liczy sie koniec a nie:)
26.05.2007 22:17
0
Zgadzam się z barteks2. Jutro BMW ruszy na twardych oponach. Na to z resztą wskazywały testy czwartkowe. Kubica jeździł wiele okrążeń na twardych i nie były to czasy najszybsze, ale równe. Poza tym zrobił ich naprawdę sporo. Sprawdzali pewnie opony na dużej ilości paliwa.
26.05.2007 22:18
0
Testy były ewidentnie pod kątem maratonu, a nie sprintu . Teraz to jest jasne.
26.05.2007 23:39
0
Jaro dnd, BMW nie jest słabe, bo Kubica miał trzeci najlepszy czas w Q2, a Nick czwarty, więc byli szybsi od Massy. Moim zdaniem wyniki Q2 są najbardziej miarodajne, bo raczej wszyscy mają wtedy mało paliwa. No, a to, że Heidfeld jest przed Robertem to też nie do końca musi oznaczać, że lepiej pojechał, tylko że ma trochę lżejszy bolid (0,15s przewagi Kubicy w Q2.) A co do strategii to mam mieszane uczucia, z jednej strony może im się udać nadgonić jak inni zjadą, ale nie rozumiem jednakowej taktyki dla obu kierowców przecież odmienna strategia miała być sposobem na nowe zasady SC, a w tym wyścigu SC jest więcej niż prawdopodobny. Trzymam kciuki i wierzę w tych "mózgów" z BMW.
27.05.2007 07:45
0
Ludzie przecież jasno widać, że te siniaki z BMW nie przewidzieli, że będą tacy szybcy w Monaco (szybsi nawet od Ferrari), oni przegrali juz przed startem pieprząc cos, że odpuszczają Manoco, idiotom nawet nie śniło się, że mogą stanąć na pudle i ustatli taktyke rezykowno i zachowawczą zarazem - czy walic qwale, lejemy ile się da i liczymy, że inni będą się sypać i szybko zjeżdzać i może tak będzie, ale tylko żeby zebrać jakis punkcik, o czym więcej juz nie ma mowy
27.05.2007 08:56
0
widze ze tu nikt niie lubi Hamiltona ... Hmhmh ciekawe dlaczego , moze mu zazdroscicie ze jest duzo szybszy , ze ma najszybszy bolid w stawce i porównujecie go do Kubicy ... To jest jego piaty wyscig , popełnił jeden głupi bład na treninigu a wy juz swoje . Panie i Panowie tak nie mozna , trzeba myslec obiektywnie i nie porównywac Hamiltona z Kubica który moze sie poscigac np z takim Rosbergiem . Dwa McLareny beda w tym wyscigu na przodze i nikt im tego nie zabierze ! Byłem zaskoczony tym gdy Kubica miał tak rewelacyjny czas w 2 serii ... Byłbym dumny gdyby Dennis miał go w swojej opiece to uwierzcie mi bysmy mieli powody do dumy a tak sredniak w talentem w przecietnym zespole (3 siła ...)
27.05.2007 09:03
0
P.S sorry za zła skladnie , a ktos moze wie czy mozna obejrzec gdzie ten wyscig w internecie ??
27.05.2007 10:20
0
http://www.soccerlive.tv.pl/ masz tam wszystko napisane , jaki program sciagnac i linki do ogladania GP Monaco
27.05.2007 10:44
0
alakhai dzia :)
27.05.2007 10:50
0
alakhai dzia :)
27.05.2007 10:57
0
A ja jednak jestem optymista co do dzisiejszych wynikow BMW. Moim zdaniem licza na deszcz a prognoza wczoraj mowila 90% a dzis 70% prawdopodobienstwa opadow. BMW chce pojechac na jedno tankowanie. Jesli na poczatku wyscigu bedzie sucho to wystaruja na miekkiej mieszance i beda czekali az zacznie padac. W przypadku deszczu przepis o obowiazkowej jezdzie na 2 roznych mieszankach nie obowiazuje wiec beda mogli zmienic na intermediaty albo wety i na nich dojechac do konca w ogole nie uzywając s.miekkich. Czas zyskany na jednym tankowaniu powinien przesunąc ich o 4-5 miejsc do gory. Pozostaje trzymac kciuki za dobry start Roberta, zeby sie nie ugotowal za Nickiem.
27.05.2007 10:58
0
A ja jednak jestem optymista co do dzisiejszych wynikow BMW. Moim zdaniem licza na deszcz a prognoza wczoraj mowila 90% a dzis 70% prawdopodobienstwa opadow. BMW chce pojechac na jedno tankowanie. Jesli na poczatku wyscigu bedzie sucho to wystaruja na miekkiej mieszance i beda czekali az zacznie padac. W przypadku deszczu przepis o obowiazkowej jezdzie na 2 roznych mieszankach nie obowiazuje wiec beda mogli zmienic na intermediaty albo wety i na nich dojechac do konca w ogole nie uzywając s.miekkich. Czas zyskany na jednym tankowaniu powinien przesunąc ich o 4-5 miejsc do gory. Pozostaje trzymac kciuki za dobry start Roberta, zeby sie nie ugotowal za Nickiem.
27.05.2007 11:57
0
Już w nic nie wierzę, jedno jest pewne poległem z kretesem w typowaniach na Monaco.
27.05.2007 12:14
0
ile straciles Cavon?
27.05.2007 12:25
0
Ja ostawiam wyścig, bo po kwalifikacjach na ogół prowadzący się nie zmienia. Oto link do Kimi crash: w...youtube.com/watch?v=eXCT9eU_K2w
27.05.2007 13:35
0
KUBICA JEDZIE NA 1 PITSTOP !!!!!!
27.05.2007 13:35
0
JEGO OJCIEC POWIEDZIAŁ TAK W POLSACIE !!!
27.05.2007 13:38
0
ROBERT NIE JEST ZADOWOLONY ZE STRATEGII ZESPOŁU....
27.05.2007 13:46
0
ROBERT NIE JEST ZADOWOLONY ZE STRATEGII ZESPOŁU....
30.05.2007 09:20
0
SZKODA RAIKKONENA... TAK DOBRZE SIE ZAPOWIADAŁ PO PIERWSZYM WYŚCIGU...
30.05.2007 09:20
0
SZKODA RAIKKONENA... TAK DOBRZE SIE ZAPOWIADAŁ PO PIERWSZYM WYŚCIGU...
30.05.2007 09:21
0
SZKODA RAIKKONENA... TAK DOBRZE SIE ZAPOWIADAŁ PO PIERWSZYM WYŚCIGU...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się